czwartek, 13 marca 2014

Przechwałki...

     Cześć!
     Dziś napiszę o przechwalaniu się. Warto się przechwalać? Jaka jest różnica miedzy przechwalaniem się, a pochwaleniem się?
     Znacie osoby, które się przechwalają? Na pewno znacie co najmniej jedną osobę. Wątpię, żebyście kogoś takiego lubili. Przechwalanie się typu "Co to nie ja..." jest po prostu żałosne. Nie wiem, czy te osoby chcą żeby jak najwięcej ludzi dowiedziało się o ich życiu, czy też nie mają zaufanej osoby i mówią wszystkim, czy też z innego powodu. Sądzę, że nie jest warto się przechwalać.
Sytuacja: Jesteś w grupie ludzi (rówieśników) gadacie sobie o wyjeździe na kręgle. Nagle ktoś mówi: Ja to już byłem tyle razy na kręglach... Wiecie, trafiam bez przeszkód i zawsze zbijam wszystkie kręgle. To naprawdę takie proste... No, ale wy pewnie dopiero się będziecie uczyć...
To jest własnie zachowanie typu "Jestem lepszy od was".
     Inną sprawą jest kiedy ktoś po prostu chce się pochwalić np, koleżanka koleżance: Cześć! Zajęłam pierwsze miejsce w konkursie powiatowym! Był trudny, ale ty pewnie też dałabyś sobie radę. Dostałam dyplom, dwie książki i tą grę...
     Zwykła rozmowa koleżanek. Jedna mówi drugiej o swoich osiągnięciach, a druga słucha i też coś opowie, albo się pochwali. Kiedy ktoś się przechwala nagle wszyscy przestają go słuchać i zaczynają gadać o czyś innym.
     Jeśli ktoś jest słaby z np. matmy, kiedy dostanie czwórkę, albo piątkę od razu chce iść do domu pochwalić się rodzicom, bliskim.
     Co wy sądzicie o przechwalaniu i chwaleniu? Wiem, ze każdy może mieć inne zdanie, więc piszcie :D

17 komentarzy:

  1. ojej, jak ja znam takie przykłady przechwalaczy, na moje nieszczęście - mam takich w klasie, tylko ja jestem taką sierotką marysią, co według nich nic nie potrafi, no cóż ;-; ale też sądzę, że ludzie, którzy się niepotrzebnie przechwalają i zawsze znajdą powód do tego żeby powiedzieć co to nie oni są naprawdę... huh... straszni?

    hoesaek-haneul.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam to... Chyba każdy człowiek zna jakąś osobę, która się przechwala. Bardzo ładnie to wszystko opisałaś! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też nie lubię takich ludzi, choć nie znam ich tak wielu. Często sama się chwalę między przyjaciółkami moimi małymi osiągnięciami, takimi jak "wreszcie skończyłam czytać ostatnią część..." itp, ale nie umiem w towarzystwie mojej klasy lub innych osób.

    world-is-mine-alec.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz bardzo podobne zdanie do mnie. Bardzo fajnie piszesz i będę wpadać częściej. Zapraszam http://winlife23.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie lubię ludzi którzy się przechwalają... nie znoszę!
    Świetnie opisane, nie widzę błędów :D

    http://harrystylesfanfictionzuzia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. ja nie lubie kiedy ktoś się przechwala, a nawet jeśli za dużo pochwala. keidy w głębi siebie jestem dumna, rozumiem to ale powiedzenie na głos " ładnie mi to wyszło " strasznie mnie krępuje, wole powiedzieć " mogłam się bardziej postarać " lub " nie jest źle " . mam bardzo podobne zdanie do twojego.
    surrealistyczna-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Między chwaleniem się a przechwalaniem jest naprawdę cienka granica, i czasem trudno wyczuć co można powiedzieć a czego nie. To zależy też od tego, z kim się rozmawia. Niektórzy są tak czuli na swoim punkcie, że zwykłe pochwalenie się swoim sukcesem odbierają jako egoistyczne przechwałki.
    Ale masz rację, że nikt nie lubi osób, które uważają siebie za najlepsze.

    Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili do mnie: kraniec-teczy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. ohh... nie znoszę ludzi którzy się przechwalają ;_:

    Zapraszam :
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Takim tylko z prawego prostego...
    Obserwujemy? Odpisz u mnie ;p
    http://iampatrysja.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Sama prawda :D
    Nienawidzę osób, które ciągle się czymś przechwalają. A znam ich sporo xd
    http://blogg-blogerekk.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie lubię takich osób, ale po prostu nie zwracam uwagi na ich zachowanie i tyle. Jeśli chodzi o pochwalenie się dobrą oceną z matmy, która u mnie zdarza się bardzo rzadko, to nie widzę w tym nic złego. ;)

    alice-in-wonderlaand.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Mówie ludziom prosto z mostu, że są żałośni i proszę, żeby się zamknęli. Może i nie jest to kulturalne, ale za to skuteczne :)
    purplequince.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Myślę, że osoby, które się przechwalają po prostu mają jakieś problemy na przykład kompleksy na punkcie swojego wyglądu. Chcą pokazać, że mają coś lepszego. Dowartościować się. Oczywiście nie próbuję ich bronić, bo przechwalania się raczej nikt nie lubi.

    OdpowiedzUsuń
  14. Zgadzam się z tobą. Często mówię koleżankom, że osiągnęłam coś, a one czasami mylą to z przechwalaniem się.
    Obserwuję i liczę na rewanż.
    stella191.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Myślę tak samo jak ty. Nie wiem dlaczego, ale od razu wykreślam przechwały ze znajomości,o ile tak to można nazwać :-)
    Jeśli byłabyś na tyle miła i skomentowała mój blog? :-) Byłabym ogrooomnie wdzięczna gdybyś zaobserwowała mój blog :-)
    aysha-aysh.blogspot.com


    OdpowiedzUsuń
  16. Jestem tego samego zdania.
    Po co to komu?
    Przecież to nikogo nie interesuję gdzie to np Mariola nie była..
    To irytujące.
    blog jest super. Ciekawie się go czyta
    kolorowy-kwiatuszek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. to jest irytujące jak ktoś do cb podchodzi i mówi że np. na wakacje jedzie gdzieś za granice , nowa para butów i tylko mówi ja ja ja ja to mnie naprawde wkurza...

    OdpowiedzUsuń