Wczorajszy post dotyczył różnych grup klasowych. Dzisiaj chciałabym napisać o prawdziwej przyjaźni i czy ona w ogóle istnieje.
Moim zdaniem prawdziwa przyjaźń istnieje, ale znaleźć najlepszą przyjaciółkę lub przyjaciela jest trudno. Niektórzy nawet się nie nadają na taką osobę. Mówię o tych, którzy nie potrafią powstrzymać się od powiedzenia komuś tajemnicy danej tylko im. Te osoby udają twojego przyjaciela, a kiedy się z tobą pokłócą, aż ich korci, żeby powiedzieć wszystkie twoje sekrety. Nie jedna osoba po takiej kłótni żałuje, że zadawała się z tak wredną osobą. Z drugiej strony "osoba pokrzywdzona" (czyli ta, której sekret został wydany) też może być " złym materiałem" na przyjaciela. Wystarczy, że się zemści rozpowiadając plotki o drugiej osobie. Właśnie dlatego trzeba zawsze uważać z wyjawianiem tajemnic osobom fałszywym. Jeśli wiemy, że osoba, z którą chcemy się zaprzyjaźnić wcześniej wypowiedziała tajemnice lub rozpowiedziała plotki o byłej koleżance znaczy, że kiedy się z nią pokłócimy nam zrobi to samo.
Są jednak przyjaciele zaufani, tacy prawdziwi, którym nie boimy się powiedzieć sekretu. Wiemy, ze ta osoba na pewno nikomu nie powie, nawet w razie nieprzewidzianej kłótni, nawet kiedy będziecie się nienawidzić. Minusem jest to, ze takich osób jest mało, przynajmniej ja tak sądzę.
Według mnie przyjaciel:
- nie powinien obrażać się o błahe rzeczy,
- powinien dotrzymywać obietnic,
- nie powinien, w razie kłótni, rozpowiadać tajemnic,
- powinien nas wspierać w trudnych chwilach,
- nie powinien obrażać i wyzywać
Oczywiście wiem, że możecie się ze mną nie zgadzać. Ja nie mówię jednak, że jeśli ktoś, kto nie nadaje się na przyjaciela nie może być naszym kolegą/ koleżanką. Zawsze jest wiele możliwości i rozwiązań z każdej sytuacji.
A teraz znów pytanie: Czy ja mam prawdziwego przyjaciela, czy fałszywego? Czy ja jestem dobrym przyjacielem/przyjaciółką? Czy mogę się jeszcze zmienić?
Piszcie co o tym sądzicie :D
bardzo ciekawe, ja mam taką przyjaciółke ole którą kocham całym sercem!
OdpowiedzUsuńhttp://papieroplastyczne.blogspot.com/
Ja mam tylko jedną przyjaciółkę która niestety mieszka w innym mieście i żadko się widujemy choć staramy się jak najczęściej :***
OdpowiedzUsuńMam jedną prawdziwa przyjaciółkę, z która znam się prawie od 10 lat. Obie uznajemy zasadę, że nie ważna ilość, a jakość ;D. Podobają mi się twoje posty są filozoficzne i bardzo prawdziwe. Widzę, że nie boisz się powiedzieć, czy jak w tym przypadku napisać prawdy o świecie i ludziach. ;3
OdpowiedzUsuń